Horrory

Kostnica

Graham Masterton - Kostnica Któregoś dnia do wydziału sanitarno – epidemiologicznego w San Francisco przychodzi pewien staruszek i skarży się, że jego dom… Oddycha. Wkrótce do szpitala trafia młody mężczyzna, który oddycha w ten sam dziwny sposób, i jeszcze inny mężczyzna, który został nieludzko okaleczony. Jane Torresino, dziewczyna pracująca w księgarni, nabiera przekonania, że wszystkie te dramatyczne wydarzenia mają związek z pewną indiańską legendą. Akcja nabiera tempa, gdy do San Francisco przyjeżdża indiański szaman i podejmuje wyzwanie demonów.

– Oryginalny tytuł: „Charnel house” (1978)
– Tłumaczenie: Elżbieta Krajewska
– Wydawnictwo: Amber (1991), Rebis (1997)

Fragment książki:

… I nagle powietrze zdawało się pociemnieć, a z mroku wyszło coś, co niewiele już miało wspólnego z Bryanem Corderem czy Danem Machinem. Było to zjawisko spektralne, był to duch składający się z niesamowicie gęstego, zbitego i poskręcanego ludzkiego ciała.

Lśnił jakby zimną poświatą, jakby świeceniem cieni czy mrocznych pomieszczeń, i posuwał się, ciemniejąc, korytarzem; ta uśmiechnięta straszliwie czaszka, a za nią chybotliwa, wstrętna powłoka na poły cielesna. Wycie stało się jeszcze posępniejsze i głośniejsze, gdy Kujot przechodził, ale jego przejściu towarzyszył jeszcze jeden dźwięk. Było to łopotanie martwej skóry, podobne do plaskania obwisłej plandeki o dach opuszczonego magazynu. Ten odgłos był nie do zniesienia. …

20 komentarzy

  • Nuss

    Pierwsza książka Mastertona, którą przeczytałam. Zajęło mi to jeden dzień. Jest świetna.

  • Artur

    To rowniez moja pierwsza ksiazka tegoz autora, dosc dobra, wciagajaca, wartka i niespodziewana akcja, ciekawa fabula, acz zakonczenie mi sie nie podobalo 🙂

  • Adrian

    swietna książka ,chociaż zakończenia w stylu Mastertona mi nie podchodza.Także tu horror pełen napięcia,tajemnicy i grozy zamienia się na koniec w

    Show »

    naładowane akcja fantasy

    .Dlatego oceniam na cztery.

  • Paula

    Mój nowy nabytek 🙂 ciężko się od niej oderwac a że nie jest gruba wiele nie trzeba czasu by ją przeczytac

  • Marek

    „Kostnica” ma naprawdę imponujący początek, później napięcie nieco siada. Indiańska legenda nieco może wydumana, ale całość chyba i tak robi nieco lepsze wrażenie, niż „Manitou”. Nieco naciągane 4/5

  • Inez22

    a ja zaczęłam ją czytać i nie skończyłam ze strachu przed tym ostrzeżeniem Mistrza na początku:-)

  • Karola

    czytałam Kostnicę mająć 12 lat-niezła. Zrobiła na mnie wrażenie i od tej pory Mastertona uważam za Mistrza Horroru!

  • titi

    To była super książka im dalej czytałam tym bardziej było trudniej się oderwać od niej.

    NAPRAWDE POLECAM!!!!

  • Krzysiek

    Świetna książka, dostąpiłem nawet zaszczytu otrzymania jej od samego mistrza wraz z autografem;)

  • Ralfik

    Książka zdecydowanie dobra. Podoba mi się u Mastertona fakt, że bierze pomysły z legend, mitologii i zderza to z współczesnym światem. Wspaniale pokazuje ludzkie zachowania wobec tajemniczych i przerażających wydarzeń. Aczkolwiek, nie podoba mi się zakończenie książki.

    Show »

    Szaman mówi, że człowiek, który założy włosy demona umrze, bo nie ma wystarczająco siły. Jednak nasz bohater przeżyje i ma się dobrze. 😉

    Oceniam na cztery. Brawo !!!

  • Madziulla

    witam nazywam się Magdalena i mam 13 lat. Ja również przeczytałam tę książkę i uważam, że jest świetna. Naprawdę bardzo ją polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *