Horrory

Duch zagłady

Graham Masterton - Duch zagłady Z ręki Misquamacusa, najzłośliwszego i najbardziej okrutnego demona Indian giną w USA tysiące ludzi – w Chicago, Las Vegas, Nowym Jorku. Misquamacus pojawia się we współczesnym świecie w najprzeróżniejszych wcieleniach, a walka z nim wydaje się beznadziejna – zawodzą wszelkie znane metody obrony. Grupa śmiałków – jasnowidz Harry Erskine i jego ukochana Karen, kilku uczonych, indiański szaman Śpiewająca Skała – staje do śmiertelnej rozgrywki z Misquamacusem. Stawką w grze jest zagłada całej Ameryki. Determinację Harry’ego wzmaga fakt, że wkrótce również i Karen pada ofiarą demona…

– Oryginalny tytuł: „The Burial” (1991)
– Tłumaczenie: Anna Kruczkowska, Hanna Reiff
– Wydawnictwo: Prima (1993)

10 komentarzy

  • Bogusław

    Przykro mi to mówić, ale to nie jest druga część Manitu, chociaż ten sam główny bohater. Cała trylogia to 1. Manitu. 2. Zemsta Manitu. 3. Krew Manitu. Cała trylogia to lektura którą się czyta do ostatniej strony z zapartym tchem a koniec jest zaskakujący, gorąco polecam całą trylogię.

  • Bogusław

    Chciałbym zamieścić małe sprostowanie: otóż po dokładnym sprawdzeniu kolejność Serii Manitou jest taka: 1. Manitou 2. Zemsta Manitou 3. Duch zagłady. 4. Krew Manitou. i pisana jeszcze 5. Armagedon. Zachęcam do kupna te dwie ostatnie można jeszcze kupić. Chociaż poszczególne powieści mają osobną akcję to trochę się one ze sobą łączą przez biografię głównych bohaterów, i dlatego zachęcam aby je tak czytać. Akcja każdej powieści to arcymistrzostwo pisarskie, żadnych książek nie czytało mi się tak dobrze jak książek Mastertona, a te cztery to lektura od której trudno się oderwać.

  • WojtekB.

    W skład cyklu „Manitou” wchodzi jeszcze opowiadanie „Wnikający duch”. Zamieszczone jest ono w zbiorach: „Strach ma wiele twarzy” oraz „Świat Mastertona”.

    A „Duch zagłady” to świetna książka.

  • Rafał

    Wszystkie tytuły Mastertona wciągały mnie bez reszty. Jego książki są wspaniale napisane, ale „Duch Zagłady” przeczytałem jednym tchem. Bardzo polecam.

  • Karolina

    Pierwszy horror Mastertona jaki wpadł mi w ręce. Rewelacja. Od tej pory czytam tylko jego.

  • Kasia

    Czytam właśnie Duch zagłady i w tej części przyjaciele Harrego żyją,chodzi mi o Amelię i MacArthura,a przecież w Manitou oboje zginęli.Ktos coś wie na ten temat?Bo nie daje mi to spokoju.Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *